tag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post944198280436726065..comments2024-01-22T16:11:02.236+01:00Comments on Wiedźmowanki: Opuścić matkę dla królewiczaAleksandra Jagłahttp://www.blogger.com/profile/12101946906204429735noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-47834180360645831612012-11-18T12:54:08.296+01:002012-11-18T12:54:08.296+01:00Brzmi ciekawie :) Gdybyś przypadkiem miała na stan...Brzmi ciekawie :) Gdybyś przypadkiem miała na stanie i mogła pożyczyc, to jestem chętna ;)Aleksandra Jagłahttps://www.blogger.com/profile/12101946906204429735noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-14701292792399405702012-11-11T22:39:59.696+01:002012-11-11T22:39:59.696+01:00Znalazłam zupełnie odwrotny wzorzec. Baśń prowansa...Znalazłam zupełnie odwrotny wzorzec. Baśń prowansalska "Firoseta i czary". Trzeba pokonać dziadowatego upierdliwca czyli zaborczego ojca, któremu na koniec jest wykrzyczane, że jest starym durniem i się go opuszcza. Wspierają 4 starsze siostry (2 pary bliźniaczek) a przede wszystkim wspaniała, promienista moc wróżki matki chrzestnej.Amsterdamskahttps://www.blogger.com/profile/15081089322676531897noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-27550413681717617612012-10-25T08:19:28.266+02:002012-10-25T08:19:28.266+02:00Przyznam, że z mitologii jestem cienka, więc tu si...Przyznam, że z mitologii jestem cienka, więc tu się nie pomądrzę :)<br /><br />Babę Jagę inaczej widzę - dla mnie to nie jest ciemna siła, tylko po prostu kobieca siła, tyle że zepchnięta do podziemi i przedstawiana jako zła. W baśniach rzadko spotyka się dobre, stare, mądre kobiety, a jeśli już, to właśnie są to Baby Jagi - budzące grozę, ale pomocne, służące dobrą radą.<br /><br />A znowu wróżki w tradycyjnych baśniach w zasadzie nie występują. Wróżka w Kopciuszku, to stosunkowo nowy wymysł, nie pamiętam już, czy wprowadził ja Perault, czy wręcz Disney.<br /><br />Myślałam za to o Kopciuszkach pod kątem dobrej matki, bo w tej serii baśni ona się pojawia, chociaż z zaświatów (i jest równoważona złą macochą).<br /><br />Dobra matka chrzestna występuje też w Śpiącej Królewnie, ale tam jest też zła czarownica, którą w gruncie rzeczy uważam za pozytywną siłę :)<br /><br />Podsumowanie: wydaje mi się, że kobieca moc, w tym moc związana z macierzyństwem, jest w baśniach (jak i w całej kulturze) zepchnięta do podziemi, i trzeba się do niej dokopywac.<br />Aleksandra Jagłahttps://www.blogger.com/profile/12101946906204429735noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-21455430223292138772012-10-24T12:00:55.550+02:002012-10-24T12:00:55.550+02:00Tak jak ciemną siłę, spętanie symbolizuje baba jag...Tak jak ciemną siłę, spętanie symbolizuje baba jaga, czarownica ect, tak w baśniach mocą, dobrem i jasną stroną kobiecości, a także wsparciem, opieką, mądrością jest bardzo często postać dobrej wróżki/matki chrzestnej.Amsterdamskahttps://www.blogger.com/profile/15081089322676531897noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-24452723602539405302012-10-24T11:46:21.974+02:002012-10-24T11:46:21.974+02:00Mitologia roi się od dobrych matek. A najlepszą je...Mitologia roi się od dobrych matek. A najlepszą jest Demeter: http://pl.wikipedia.org/wiki/Demeter<br />Dla mnie to najpiękniejsza historia o macierzyńskiej miłości.<br />Choć chyba przebija ją najwspanialsza matka na świecie - Mama Muminka. Amsterdamskahttps://www.blogger.com/profile/15081089322676531897noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-57683127902779650242012-10-23T15:05:23.663+02:002012-10-23T15:05:23.663+02:00hmm
naprawde z zadnej basni nie ma dobrej matki?hmm<br />naprawde z zadnej basni nie ma dobrej matki?Marta Behttps://www.blogger.com/profile/02341022784528157509noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-1900731951915415712012-10-23T14:58:24.279+02:002012-10-23T14:58:24.279+02:00destrukcyjjnych dla samodzielnosci i zabojczych dl...destrukcyjjnych dla samodzielnosci i zabojczych dla wlasnego poczucia wartosci..Marta Behttps://www.blogger.com/profile/02341022784528157509noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-34883970700557405492012-10-22T21:46:26.165+02:002012-10-22T21:46:26.165+02:00Pisałam cały czas o symbolicznym opuszczaniu matki...Pisałam cały czas o symbolicznym opuszczaniu matki. Realne matki bywają różne. Chodziło mi raczej o kontakt ze swoją kobiecością i o kobiece wsparcie, to może byc matka, ale też przyjaciółki.<br />No i właśnie fajnie nie musiec wybierac miedzy mamą a mężem :)<br /><br />Pomyślałam też, że w baśniach nie ma wzorców pozytywnych relacji matki i córki. Z baśni możemy się chyba nauczyc tylko, jak odchodzic od destrukcyjnej matki i... jak byc destrukcyjną matką :( A może się mylę?Aleksandra Jagłahttps://www.blogger.com/profile/12101946906204429735noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-77801153203652365552012-10-22T03:28:08.948+02:002012-10-22T03:28:08.948+02:00Post mnie poruszył i zachwycił, mimo, że nie do ko...Post mnie poruszył i zachwycił, mimo, że nie do końca się z nim zgadzam.<br /><br />Moje doświadczenie nie jest może tak ciężkie jak BIG m, ale podobne. A przy porodzie niczyjej obecności nie potrzebowałam tak, jak Męża właśnie. Mimo, że Mama była za drzwiami i często zaglądała :)Wiewi00rahttps://www.blogger.com/profile/02218283209627539322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7025371531788993150.post-80755544019584176672012-10-22T00:05:42.814+02:002012-10-22T00:05:42.814+02:00ja się cieszę że opuściłam moją matkę, bo dzięki t...ja się cieszę że opuściłam moją matkę, bo dzięki temu wreszcie po raz pierwszy w życiu spotkałam się z sobą: swoimi potrzebami, własnymi uczuciami i poglądami. poznałam własne granice i granice innych - bez destrukcyjnych dla mojej samodzielności krytyki i rad.Marta Behttps://www.blogger.com/profile/02341022784528157509noreply@blogger.com